XI muza
to nic, że deszcz albo koniec świata.
ludzie boją się samych siebie i luster oczu.
niech cię dotkne.
stalin i hitler to dobrana para butów.
psychiatrzy sa kabalistami.
przez całe życie liczymy pieniądze i minuty
dzielące nas od tego co nazywamy rajem.
sztandary, ordery, krzyże,
chrystusy na krzyżach, tak dużo chtystusów.
wojny, pokoje,
pokoje z kuchnią i łazienką.
herbata jest gorzka.
wyrzucić telewizor, telefon i co jeszcze ?
a może tak napić się octu ?
ordery bywają ciężarem albo wyrokiem.
wszyscy nosimy krzyńe zasługi i belki krzyży.
obrączki złote i żelazne kajdanki
to jedno i to samo.
grabarz jest także człowiekiem.
kup pan matkę boską za czterysta złotych.
mam doskonały pomysł na zabójstwo samego siebie.
śpijmy snem niesprawiedliwych.
śniło mi się,że śnię po raz ostatni.
członkowie związków zawodowych
i członkinie różańcowych kółek
powinni zapisać się do partii.
KOBIETY !
cerujcie skarpetki i sztandary !
niech cię dotknę.
noce mam tylko dla siebie.
jeśli wojsko ma karabiny, policja pistolety
a pozostali obywatele są wlaścicielami noży -
pozabijajmy się...
tylko kto nam urządzi uroczysty pogrzeb...
nikt z nas już nie wymyśli atomowej bomby.
nienawidzimy bo musimy.
chcę się teraz kochać...
nie zapalaj tylko światła,
wtedy znikniesz.
to nic że deszcz albo koniec świata.
szmaty gazet kipią nekrologami i matrymonialnymi ogłoszeniami.
zdradzani mężowie i zdradzane żony idą do nieba.
nie ma pociągów do nikąd, są tylko bezcelowe podróże.
tonący chwytający za brzytwę umiera podwójnie.
ANDRZEJ,
kiedy trzymasz karabin przypomnij sobie
dziecinne zabawy w wojnę.
anarchia to boski komunizm w diabelskim wcieleniu.
boli mnie twoje milczenie.
pierwsza komunia, pierwsze pijaństwo, pierwszy stosunek,
pierwsze uderzenie w twarz są inicjacją.
do kościoła, komitetu, kolejki po martgarynę
idzie się ze spuszczoną głową.
wiara, ideologia i filozofia to demagogia.
pamiętamy ulubione misie, lalki, pistolety.
dzieciństwa nie wydusi żadne przesłuchanie.
jezu, ufam sobie.
muzyka mozarta jest przyjemniejsza
od muzyki uli miast.
pamiętam zapach twojej skóry.
chcę cię teraz dotknąć.
nie zapalaj tylko światla,
wtedy znikniesz.
fotografie i wiersze powinno sie pieścić albo palić.
wejdź w to lustro.
schizofrenia jest XI muzą...
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
- - - - - - - - - - - -
© PIXELEYE GERMANY | NEW MEDIA AGENCY | FABRYKA INTERNETU